Miłość, lojalność i pokusa wielkiej wygranej. Takiego finału „Hotelu Paradise” jeszcze nie było!
Jedenasty sezon miłosnego reality show od początku rządził się własnymi zasadami. W raju, gdzie emocje mieszały się z kalkulacją, a uczucia z intrygą, każdy grał o przetrwanie na swój sposób. O tym, która para stanie na ścieżce lojalności dowiemy się już dziś o godz. 20:00 w TVN7 oraz na platformie HBO Max.
W tej edycji uczestnicy starali się iść za głosem serca – ich ryzykowne wybory i brawurowe decyzje często niosły ze sobą trudne konsekwencje, ale właśnie dzięki nim finał nabiera tak wyjątkowego znaczenia. Do samego końca w grze pozostali ci, którzy zamiast grać ostrożnie, odważyli się szukać prawdziwej miłości.
Jednak zasady gry są bezlitosne. Na ostatniej Pandorze jedna z trzech półfinałowych par odpadnie dosłownie na ostatniej prostej. Czy decyzja będzie sprawiedliwa? Kto pożegna się z marzeniami, a kto otrzyma szansę walki o zwycięstwo?
Ostatni dzień w willi będzie miał słodko-gorzki smak. Nadejdzie czas pożegnań. Nie tylko z rajem i wszystkimi wspomnieniami, lecz także z czworonożnymi przyjaciółmi, którzy dzięki finalistom znajdą nowe, kochające domy.
Wieczorem do hotelu powrócą byli mieszkańcy. To oni, pamiętając wszystkie przyjaźnie, konflikty, namiętności i zdrady, zadecydują, kto zasłużył na tytuł zwycięzców. Czym będą kierować się podczas swoich decyzji? Czy przeważy lojalność? A może zaważą dawne urazy i rachunek krzywd?
A na końcu – ścieżka lojalności. I to w nowej odsłonie! Zanim finaliści staną naprzeciwko siebie, zobaczą nagrania z ich wspólnego pobytu w willi. Szczere do bólu słowa, ukrywane wątpliwości i sekrety ujrzą światło dzienne i zasieją ziarno niepewności tuż przed najważniejszą decyzją. Czy uczucie, które ich połączyło będzie na tyle mocne, by wytrzymać ten wstrząs? A może złota kula rozbije się wraz z marzeniami o wspólnym życiu?
O tym dowiemy się już dziś o godzinie 20:00 na antenie TVN oraz w HBO Max i na Player.pl.